środa, 1 stycznia 2014

UDAR - Wylew krwi do mózgu



Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak bardzo niebezpieczny jest wylew krwi do mózgu, czyli mówiąc językiem potocznym - udar mózgu. Problem rosnącej liczby udarów mózgu dotyczy wielu krajów, w tym Polski. 

Ćwierć wieku temu w Polsce udar na każde sto tysięcy mieszkańców w ciągu roku miało 310 osób. Obecnie już prawie czterysta. Znacznie spadła natomiast liczba zgonów na udar. W roku 1990 umierała w naszym kraju ponad połowa chorych, dziś jedna czwarta - podaje medyczny tygodnik „The Lancet” 

Globalnie znacznie wzrosła liczba udarów u ludzi młodych i w średnim wieku. Te alarmistyczne statystyki dotyczą przede wszystkim krajów rozwijających się. Autorzy raportu z Australii i Wielkiej Brytanii ostrzegają, że do 2030 roku liczba zgonów i niepełnosprawności spowodowanych zaburzeniami krążenia krwi mózgowej może się podwoić. 

Gdyby ludzie wiedzieli jakie są oznaki wylewu krwi do mózgu - natychmiast ratowali by życie osoby, którą udar dotknął. Ludzie nie umierają natychmiast gdy wylew się zdarza, ale bardzo często żyją nie zdając sobie sprawy z tego, że w ich mózgu sączy się krew... 

Jeden z neurologów oświadczył, że im szybsza pomoc ofiarze udaru, tym częściej udaje się cofnąć skutki wylewu. Najlepiej jest gdy pomoc nadejdzie w ciągu 3 godzin. 

Jak rozpoznać udar mózgu...


Istnieją cztery kroki, którymi za radą lekarzy należy się kierować. Bardzo ważne jest aby bliscy wiedzieli jak rozpoznać udar mózgu. Wystarczy zadać choremu cztery proste pytania.
  1. Poprosić osobę, aby się uśmiechnęła - (nie będzie w stanie się uśmiechnąć)
  2. Poprosić, aby odpowiedziała na proste pytanie - (na przykład: "Jaka dziś pogoda?")
  3. Poprosić osobę, aby uniosła ramiona - (nie będzie potrafiła, uniesie tylko częściowo)
  4. Poprosić, aby pokazała język - (kiedy język jest zakrzywiony - wije się z prawa na lewo i odwrotnie, co też jest oznaką udaru. 
Gdy osoba nie potrafi zrobić choć jednej z tych czynności, to należy bezzwłocznie zawiadomić lekarza i opisać mu wszystkie objawy. 

IGŁA RATUJE ŻYCIE 


Porada chińskiego profesora jak udzielić pierwszej pomocy ofiarom wylewu:

Trzymaj w domu strzykawkę lub nawet zwykłą igłę do szycia lub prostą szpilkę. To jest zdumiewające jak w nietypowy sposób można odwrócić skutki wylewu. Kiedy dochodzi do wylewu, naczynia krwionośne w mózgu stopniowo pękają. Kiedy zdarzy ci się być świadkiem wylewu nie panikuj

Nie ma znaczenia, w jakim miejscu znajduje się chory. Nie ruszaj go z miejsca, ponieważ naczynia krwionośne popękają. Pomóż choremu usiąść w bezpiecznym miejscu, aby zabezpieczyć przed ponownym upadkiem. Jeżeli masz w domu strzykawkę z igłą (byłoby to najlepsze), to dobrze, jeżeli nie, to wystarczy igła do szycia lub szpilka. 
  1. Umieść igłę nad ogniem, aby ją wysterylizować. Następnie nakłuj czubki wszystkich 10-ciu palców
  2. Nie ma specjalnego punktu akupunkturowego, po prostu nakłuwaj w odległości 1 mm od paznokcia.
  3. Nakłuwaj, aż pokaże się krew. 
  4. Jeżeli krew nie zacznie wypływać, uciskaj opuszki palców chorego, aż do wypłynięcia krwi z nakłutych miejsc. 
  5. Kiedy wszystkie 10 palców już krwawi, poczekaj kilka minut. Chory powinien odzyskać przytomność w tym czasie. 
  6. Jeżeli usta chorego są wykrzywione, nacieraj uszy chorego aż będą czerwone. 
  7. Następnie nakłuj płatki uszu dwukrotnie, aż wypłyną po 2 krople krwi z każdego płatka. 
  8. Poczekaj aż chory powróci do normalnego stanu I zabierz go wtedy do szpitala.
Jeżeli nie zrobi się tego co powyżej a chory jest zabrany przez pogotowie, to w czasie transportu od wstrząsów na drodze popękają naczynia krwionośne w mózgu. 

Pan Liu mówi: Nauczyłem się, że upuszczanie krwi ratuje życie, od chińskiego lekarza Ha Bu Ting, który mieszka w Sun Juke. Następnie doświadczyłem tego w praktyce, dlatego też mogę powiedzieć, że metoda ta jest skuteczna w 100%. W 1979 roku uczyłem w Fung Gaap College w Tai Chung. Pewnego popołudnia miałem wykład, kiedy inny wykładowca wpadł do mojej sali i w przerażeniu wykrzyknął: "Panie Liu, chodź natychmiast, nasz kierownik dostał wylewu. Kiedy zobaczyłem naszego kierownika, Pana Chen Fu Tien, był blady, jego mowa była bardzo niewyraźna, jego usta były wykrzywione i miał wszystkie objawy wylewu. Natychmiast poprosiłem jednego ze studentów, aby pobiegł do najbliższej apteki I kupił strzykawkę, którą ponakłuwałem opuszki palców chorego. Kiedy wszystkie 10 palców krwawiły (krople krwi wielkości ziarna grochu), nacierałem jego uszy. Po kilku minutach twarz pana Chen odzyskała kolor i pojawił się blask w oczach, ale jego usta ciągle były wykrzywione. Więc pociągałem jego uszy, aby napłynęła krew. Kiedy uszy były już czerwone , nakłułem płatki uszu dwukrotnie do pojawienia się dwóch kropli krwi na każdym uchu. W przeciągu 3-5 min usta powróciły do normy i jego mowa stała się wyraźna. Pozwoliliśmy mu odpocząć przez chwilę, a następnie podaliśmy filiżankę herbaty. Po czym sprowadziliśmy go na dol i zawieźliśmy do szpitala. Pozostał w szpitalu przez noc, a następnego ranka powrócił na uczelnie na zajęcia. Wszystko powróciło do normy. Nie było żadnych zmian chorobowych. Zwykle ofiary wylewu cierpią z powodu nieodwracalnych pęknięć naczyń krwionośnych w mózgu w czasie transportu do szpitala, w wyniku czego nigdy nie powracają do pełnego zdrowia. Szczęśliwcy pozostają przy życiu - sparaliżowani do końca życia. Jeżeli będziemy pamiętali o metodzie upuszczania krwi i rozpoczęciu ratowania życia natychmiast, w krótkim czasie, ofiary wylewu będą uratowane i powrócą do normalnego życia w 100%.

Więcej o udarze mózgu - niedokrwiennym i krwotocznym znajdziesz w artykule:

http://ajurweda.blogspot.com/2017/05/udar-wylew-krwi-do-mozgu-mikroudar.html

Wszystkich zainteresowanych chińską medycyną zapraszamy na warsztaty:


© Wszelkie prawa do publikacji zastrzeżone przez: ajurweda.blogspot.com


1 komentarz: