Ananas zwany także ananasem jadalnym lub ananasem właściwym w stanie naturalnym występuje w Ameryce Południowej. Jego angielska nazwa to "pineapple" (jabłko sosny), gdyż swoim wyglądem przypomina wyrośniętą szyszkę. Jest dużym i soczystym owocem, który wyrasta na krótkiej łodydze z rozety kolczastych liści. Dojrzewa w okresie letnim osiągając masę 1-2 kg, ale bywa też, że osiąga masę 5 kg. Jego soczysty i słodki miąższ pokryty jest niejadalnymi, twardymi łuskami, które usuwamy, a na górze owocu znajduje się korona złożona z zielonych liści. Ananas pojawił się na naszych stołach dzięki Krzysztofowi Kolumbowi, który to w roku 1439 zawitał na wyspę Gwadelupa. Z czasem zaczęto go uprawiać w Indii, Afryce Południowej, na Jawie i Filipinach, a potem rozprzestrzenił się ten tropikalny owoc na wszystkie kraje tropikalne. W Europie już w XVIII wieku zaczęto go uprawiać w tak zwanych "ananasarniach" - szklarniach, gdzie zapewniano mu warunki odpowiednie do wzrostu. Wiedzieli o tym Francuzi i na dworze Ludwika XIV ananas był bardzo popularnym owocem. W Polsce przez długie lata ananasa można było kupić tylko w puszce, ale na szczęście świeże owoce można już dostać w każdym osiedlowym sklepie z warzywami. Obecnie największe plantacje ananasa znajdują się w Chinach, Brazylii, Meksyku, na Filipinach i na Hawajach, które to zaopatrują aż 3/4 Europy w te wspaniałe i zdrowe owoce.
Strony
- Strona główna
- KONTAKT
- KURSY I WARSZTATY
- AJURWEDA - BHAISZADŹJA
- BIOTERAPIA
- SZTUKA MASAŻU
- BIOPIERWIASTKI - MINERAŁY - WITAMINY
- ALERGIA
- APATIA
- DEPRESJA
- KONSERWANTY
- FLUOR SZKODZI
- RAK - NOWOTWORY
- WEGETARIANIZM
- ZDROWA ŻYWNOŚĆ
- CHROMOTERAPIA
- LITOTERAPIA
- METALOTERAPIA
- DRZEWA LECZĄ
- MIÓD - ZIOŁOMIODY
- OLEJE ROŚLINNE
- APTEKA NATURY
- DOMOWY LEKARZ
- RODO
czwartek, 25 września 2014
Ananas
Labels:
ananas,
badania,
bromelaina,
bromelina,
enzymy,
kosmetyka,
leczenie,
natura,
naturoterapia,
owoce,
sok ananasowy,
terapia,
urazy,
uzdrawianie,
zdrowie
środa, 24 września 2014
Utrata minerałów witamin i biopierwiastków w organizmie człowieka
Ciekawe czy zastanawialiście się kiedyś jakie minerały, witaminy i biopierwiastki - niezbędne składniki do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu tracimy podczas zmiany diety, wysiłku czy też niezdrowego stylu życia? Wiele osób myśli, że prawidłowo odżywia się stosując różnego rodzaju diety, ale nie zdaje sobie sprawy, że dieta nie może być monotonna, że trzeba organizmowi dostarczać na bieżąco podstawowe minerały i witaminy, aby nie chorować. Szczególnie ważne jest to wtedy, gdy nagle zmieniamy dietę i przechodzimy na zupełnie inny tryb odżywiania. I mimo iż wydaje się, że zdrowo jemy, to nie zawsze dostarczamy organizmowi podstawowych biopierwiastków by żyć zdrowo. Ale sami zobaczcie.
Czynniki powodujące utratę minerałów, witamin i biopierwiastków
Labels:
biopierwiastki,
dieta,
kawa,
menopauza,
minerały,
naturoterapia,
nikotyna,
pierwiastki,
pot,
stres,
środowisko,
tarczyca,
terapie,
utrata,
uzdrawianie,
witaminy,
wysiłek fizyczny
wtorek, 23 września 2014
Pdorażnienie spojówek i ból oczu
Jak uchronić się przed podrażnieniem i bólem oczu?
Jeżeli dużo czasu spędzasz przed telewizorem, pracujesz przy komputerze lub jesteś alergikiem, to częstym problemem oczu może być podrażnienie spojówek lub łzawienie oczu. Podrażnienie spojówek mogą wywoływać także urazy oczu (jeśli coś wpadnie do oka np. rzęsa lub odrobina piasku), zbyt ostre światło, a często przyczynia się do tego dym. Zdarza się, że podrażnieniu oczu towarzyszy ropna wydzielina i wtedy mamy do czynienia z zakażeniem bakteryjnym co może się objawiać na przykład zapaleniem spojówek. Wtedy nie należy lekceważyć problemu i jak najszybciej udać się do okulisty.
Jeżeli dolegliwość nie jest uciążliwa - wystarczy parę sposobów, aby zatrzymać przykre objawy łzawienia, pieczenia czy swędzenia oczu. Aby zabezpieczyć oczy przed szkodliwymi czynnikami wystarczą proste zabiegi.
Labels:
bakterie,
ból,
kompresy,
łzawienie,
naturoterapia,
oczy,
okulista,
pieczenie,
podrażnienie spojówek,
swędzenie,
terapia,
terapie naturalne,
uzdrawianie,
zapalenie,
zioła
czwartek, 11 września 2014
Nagietek lekarski
Przyjaciel każdego człowieka
Nagietek lekarski (Calendula officinalis L.) – gatunek rośliny jednorocznej należącej do rodziny astrowatych (Asteraceae Dumort). Jest pięknym barwnym pomarańczowym kwiatem mającym też lokalne nazwy: pazurki (Mazowsze), miesięcznica (Wlkp.), paznokietki (krakowskie). Prawdopodobnie przywędrował do nas z terenów śródziemnomorskich lub Iranu, a dobrze czując się w naszym klimacie - rozrastał się w przydomowych ogródkach. Upiększał nasze ogrody, wykorzystywany był w kosmetyce, a także w kuchni do sałatek warzywnych i owocowych. Jego pięknym mocno pomarańczowy kwiat późnym latem i jesienią pokazuje swój urok w przydomowych ogródkach. Jest stosowany jako barwnik nadający tkaninom głęboki żółty kolor. Można go zbierać późną jesienią i suszyć na zimę, bo płatki nagietka są naturalnym lekiem. Roślina sama łatwo się rozsiewa, a wśród uprawianych odmian ozdobnych dostępne są formy wysokie i karłowate, a także o kwiatach dwubarwnych. Kwitnie od czerwca do września. Nagietek lekarski - jak sama nazwa wskazuje - jest od dawna wykorzystywaną rośliną leczniczą i pierwsze wzmianki o jego zastosowaniu w medycynie pochodzą już z XII w.
Labels:
calendula officinalis l.,
kwiaty jadalne,
lekarski,
miesięcznica,
nagietek,
nagietek lekarski,
naturoterapia,
paznokietki,
pazurki,
terapia,
uzdrawianie,
zioła,
ziołolecznictwo
sobota, 6 września 2014
Szarłat - amarantus
Amarantus - (Amaranthus cruentus L.) - Szarłat wyniosły (szarłat wiechowaty) - jedna z najstarszych roślin uprawnych świata pochodząca najprawdopodobniej z Ameryki Środkowej. Jest znany od ponad 5 tys. lat, ale obecnie powraca z trumfem na nasze stoły. Amarantus - to zboże pełne pełnowartościowego białka, żelaza, wapnia i magnezu, błonnika ułatwiającego trawienie i kwasów tłuszczowych chroniących serce i układ nerwowy. Szarłat obok kukurydzy, ziemniaka i fasoli był podstawową rośliną uprawną Inków, Majów i Azteków i uprawiano go na szeroką skalę. Był znany na długo przed odkryciem Ameryki przez Krzysztofa Kolumba i był uważany przez tamtejszych Indian za roślinę świętą. Przyrządzano z niego papki, tortille i napoje, a młode liście i pędy stosowano jako przyprawę i warzywo. Aztekowie w wielu swoich obrzędach używali potraw z amarantusa, ale w Europie był nieznany i przez stulecia zapomniany, a to na pewno z tego powodu, że do amarantusowych wypieków Indianie dodawali miód w czasie pokoju, a podczas wojny dolewali też krew jeńców, aby dodawała męstwa. Te praktyki sprawiły, że amarantus w trakcie podbojów kolonialnych został okrzyknięty przez hiszpańskich zakonników "diabelskim zielem". Pierwsi konkwistadorzy zniszczyli go niemal całkowicie, był dla nich bowiem symbolem pogaństwa – płonął na stosach wzdłuż andyjskich wierzchołków zupełnie tak samo jak płonęły ofiary inkwizycji. Wszędzie, gdzie obowiązywała religia chrześcijańska, zakazano jego uprawy.
Labels:
amarantus,
dieta,
naturoterapia,
popping,
przepisy kulinarne,
suplement,
szarłat,
szarłat wiechowaty,
szarłat wyniosły,
terapia,
uzdrawianie,
zboże,
zdrowie,
zioła
Subskrybuj:
Posty (Atom)